czwartek, 1 czerwca 2017

Minigry, graficy plemienni, dzień dziecka!

30.05 i 31.05 odbyły się minigry w naszej chatce plemiennej. Pojawiło się między innymi #batata, #pewpew, #prophunt oraz #hidenseek. Dzisiaj ukazało się aż 10 myszek, jak na początek plemienia to naprawdę dużo, aw. >//<
W ostatnim czasie, do załogi grafików dołączyłam ja, Mackxie, Kattsou, Sinuarii, a najwcześniej Ewuniaax. Mam nadzieję, że w naszą piątkę będziemy świetnie się dogadywać, a nasz poziom prac będzie wysoki. ♥
W dalszym ciągu poszukujemy twórców map, rysowników już w mniejszym stopniu, jednak chętnie przyjmiemy kolejną osobę do naszej rodziny. 
Przedwczoraj zostały utworzone rysunki walut plemiennych, wykonane przeze mnie. 
Dostaliśmy również mapę od Beletcha, która jest prześliczna. Bardzo dziękuję za poświęcenie swojego czasu na takie cudo. <3 ;v;


Natomiast, dzisiaj, pierwszego czerwca, odbył się dzień dziecka. Z tej okazji, chciałabym każdemu z was w imieniu plemienia życzyć szczęścia, zdrowia, oraz wymarzonych prezentów i czego sobie wymarzycie!
Na początku uczestnicy mieli za zadanie narysować roślinę oraz wymyślić do niej opis. A teraz, waszym zadaniem jest zagłosować na jedną z nich, maksymalnie dwie! Zwróćcie również uwagę na opisy.

Pewnego dnia na Księżycu wyrosła dziwna roślina. Miała trujące kwiaty na końcu łodyg i kropki przypominające ospe. Do dziś nikt nie wie skąd się wzięła.








 Nazwa kwiata: Tuliop GroźnyWystępowanie: Występuje na planetach skalistych o niskiej temp. i atmosferze bogatej w metan, potrafi rosnąć tylko w wilgotnej glebie, blisko zbiorników cieczy. Czym się odżywia: odżywia się wszystkim, co znajdzie się w jego pobliżu, od jakichś zwierząt do innych roślin. Nie może jednak pożreć niczego, co jest większe od jego paszczy.Jak jest zbudowany: Osiąga wymiary od 5-7m, a sama paszcza może mieć nawet 3 metry długości .Posiada bardzo ostre kolce do obrony oraz 2 wyrastające z tyłu kwiaty pomocnicze, by pomoc schwytać ofiarę.

nasz kaktus był zwykły i rósł w Chełmie potem zachorował na oczy i pośrodku wyrosła mu plamka chciał ją zakryć więc kupił cylinder, lecz mu nie wyszło i on też się skrzywił potem ktoś go kupił i wsadził w doniczkę kaktus ożył i wyrósł mu uśmiech.



Moja truskawka mieszkała w ogrodzie pewnej zapalonej ogrodniczki, która dostarczała truskawki do sklepów. Upatrzyła sobie tą jedną, najsoczystszą... Zerwała ją i inne owoce. Spryskała roślinki tajemniczym sprayem... Nagle wszystkie owoce zaczęły się powiększać. Ogrodniczka się zdziwiła, ale owoce były transportowane i tak dalej... jakoś nikt w spożywczaku się nie zdziwił. Ja własnie taką kupiłam. Oto ona!



>A więc tak, to jest krzak. Ma na imię Płodek. Kiedys, bardzo bardzo bardzo dawno temu był pięknym krzakiem i bardzo niezwykłym. Miał liście i igły, rosły na nim owoce i warzywa, takie jak ananasy i wielkie ogury i tak dalej. A rósł sobie gdzieś głęboko w lesie, tak głęboko że lepiej nie wnikać jak bardzo głęboko. Na jego nieszczęście ten las był w Sosnowcu, a ludzie z Sosnowca, no jak ludzie z Radomia,gdy tylko zobaczyli jego genialność, postanowili ją sobie przywłaszczyć i rozebrali naszego biednego Płodka z wszystkiego co miał, do naga. Od tamtego czasu Płodek nie miał żadnego listka, ani nawet igły, już nie wspominając o innych.Został sam, smutny, nagi i zapomniany w tym bardzo głębokim lesie ;-;

Nazwa: Stegosaurus stenops | Występuje:Saturn | Wysokość:6 metrów. Żywi się: Kawałkami planet, ale może pożreć nawet człowieka |Opis:Występuje w kolorach fioletowo-niebieskich,a z tyłu jej głowy znajduje się futro które jest bardzo miękkie w dotyku,liście są trujące razem z kontaktem ze skórą.


Ta roślinka miała downa, lecz od zawsze była cudowna. Wtem tu oko jej wylazło, bo za drzwiami coś jej trzasło. Głowę ma kwadratową, a doniczkę kolorową. Choć ma zeza i jest głucha, to od zawsze udaje zucha.



Kosmiczny bluszcz, to drzewo, które roście tylko w niektórych parkach znajdujących się w kosmosie. Roślinka rośnie najszybciej w sierpniu gdyż jej wzrost zależy od liczby spadających gwiazd. Oprócz tego, że nocą świeci to odwiedzają go wtedy zwierzęta, które uleczają bluszcz, natomiast liście i owoce uleczają ludzi smutnych i zmęczonych.


Następnie, graliśmy w kalambury. 



Potraficie odgadnąć, co to jest?


Pod koniec, graliśmy w partyjkę krótkich modułów, między innymi #deathmatch i #prophunt. 
Najwięcej było nas 18, jest to naprawdę dużo jak na początek plemienia. Bardzo dziękuję za poświęcenie czasu, to naprawdę dużo dla mnie znaczy. ;v;

//Hosia



1 komentarz: